12 listopada 2011

IN LOVE WITH MY EMU.... ;-) zapraszam!

Dzisiaj prosto i ciepło -w stópki. Jak wiadomo buty Emu czy Ugg są wątpliwej urody, jednakże odpowiednio dobrany strój i dodatki potrafią zupełnie zmienić ich oblicze. 



Połączyłam je z zakolanówkami z new yorkera, skórzanymi spodniami, koszulą z kokardą przy szyi( bardzo modny zabieg w tym roku) i z chabrową marynarką.


JAK WAM SIĘ PODOBA?













buty(shoes)- EMU
spodnie&zakolanówki(pants&socks) - new yorker
marynarka- MOSQUITO
koszula(shirt)- ESPRIT
bransoletki&pierścionki(bracelets&rings)- h&m


14 komentarzy:

  1. Uwielbiam emu :)
    Mam identyczne :P

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię Cię w tej marynarce :) boskie buciki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. buty ble :P nie luuubę takich, ale góra fajna!

    OdpowiedzUsuń
  4. piękności moja, fajowe kolory, bardzo podoba mi się marynarka, a ja też rozważam wejście juz w swoje najcieplejsze emoszki, mamy ten sam kolor. :))

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajny zestaw :)
    pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. buty emu -jedyne prawdziwie ciepłe :)
    świetny zestaw!

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam emu połączone z marynarką, moje ulubione zestawienie, cudownie marynarka sie komponuje z koszulą :) wyglądasz uroczo.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. emoski sa najlepsze na swiecie na ziimnooooo:)ladnie wygladasz

    OdpowiedzUsuń
  9. o musze się wybrać po takie pierścionki ;D
    nn

    OdpowiedzUsuń
  10. osobiście nie połączyłabym tych butów z taką marynarką, do grubego swetra już prędzej ;)

    pozdr. AL

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :* // Thanks for every comment xx