24 kwietnia 2018

Black long coat

Wraz ze zmianami pory roku  zasypywani jesteśmy artykułami typu "co będzie modne wiosną/latem/jesienią/zimą" Zapewne zauważyliście, że większość trendów powraca jak bumerang promując jedynie wybrany fason określany mianem "must-have" czy kolor wybierany przez opiniotwórczy Instytut Pantone. 

 W tym roku padło na Ultra Violet czyli przyjemny dla oka, lecz wyrazisty, głęboki fiolet. Nie ma nic złego w kierowaniu się trendami, jednakże nie możemy zapomnieć, by w tym wszystkim się nie zatracić. Warto pozostać wiernym swojemu stylowi i odpowiednio dobierać paletę barw do swojej karnacji. Moim kolorem numer jeden od zawsze jest kobalt. Wyrazisty, acz z charakterem. Podkreślający każdą, nawet  stonowaną czy nudną kolorystycznie stylizację. Do tego idealnie pasuje do mojego charakteru! Dziś przychodzę do Was z zestawem przygotowanym późną jesienią gdy na topie były welurowe botki. Kto by się przejmował, że aktualnie w witrynach sklepowych ich nie zobaczymy? Uwielbiam w modzie to, że możemy przez nią wyrazić swój charakter, zamanifestować coś dla nas ważnego. Zapraszam Was do oglądnięcia zdjęć i wyrażenia swojej opinii - chętnie się z nią zapoznam!
Ściskam,
Alex

fot. Paulina
Płaszcz - Mosquito
Szal - no name scarf
Okulary - Paczepacze sunnies
Torebka - Paulina Schaedel bag
Buty - Deezee shoes
Spodnie - Bershka pants
Zegarek - Tommy Hilfiger watch (tutaj)

7 komentarzy:

  1. Rewelacyjne połaczenie, bardzo mi się podoba!

    Zapraszam do siebie w wolnej chwili,
    Miłego dnia, xx Bambi

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne miękkie detale. Zwłaszcza podoba mi się szal. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam na moją stronę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi się taki płaszcz. Znakomicie dopasowałaś do niego buty i torebkę. Kolorystyka jak najbardziej na plus.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :* // Thanks for every comment xx