Hej! Ostatnio miałam urodzinym niestety już 23ie.... i z tej okazji dostałam m.in podkład Givenchy Photo Perfection. Mam problemy z cerą od zeszłego roku, przeszłam 6miesięczną terapię i aktualnie przygotowuję cerę do maści etc. Nie wiem jak będzie zachowywała się moja cera - czy będzie sucha przez maści czy tłusta przez odstawienie wysuszających leków. Wiem jedynie, że potrzebuję kryjącego podkładu, bo póki co mam jeszcze pozostałości po trądziku... miejąc nadzieję, że zejdą...
Postanowiłam na twarz kłaść jedynie bardzo dobre jakościowo kosmetyki, dlatego też wybrałam podkład GIVENCHY.
Co pisze producent:
"Marka Givenchy proponuje nowy podkład Photo Perfexion, obiecując razem z nimi nieskazitelny wygląd skóry.
Inspirowany cyfrowym obrazowaniem produkt koryguje i maskuje niedoskonałości. Podkład działa jak wygładzający korektor, dodając jednocześnie blasku. Lekka formuła wyrównuje koloryt i retuszuje. Kompleks udoskonalający cerę, dzięki perełkom krzemionki, mice, ekstraktom roślinnym z cukrami i potasem oraz wyciągowi z bluszczu nawilża i odświeża. Herbata Kombuchka pobudza skórę i aktywizuje lipogenezę, a duża koncentracja saponiny pobudza mikrocyrkulację i dba o zdrowy blask i kolor. Kompleks rozświetlający z optycznymi drobinkami i składnikami roślinnymi wspomagają efekt odbijania światła i naturalne zdolności fluorescencyjne skóry."
Cena:199zł
Zawartość:25ml
Moja opinia:
-Podkład pięknie pachnie! Mam wrażenie, że kładę sobie fiolki na twarz ;-)
-Mimo ciężkiej aplikacji(ciężko rozprowadzić, jest bardzo gęsty) w miarę ładnie przykrywa ciemniejsze plamki na twarzy.
- Przepiękne opakowanie, ale niestety mała zawartość podkładu :( Bardzo drogi, ale miejmy nadzieję, że zdrowy dla cery.
-Zawiera filtr 20 spf co w moim przypadku jest dobre, bo nie mogę wystawiać skóry na promienie słoneczne. Co najwazniejsze - pracuję w pomieszczeniu gdzie non stop jestem narażona na swiatło jarzeniówek(tak niedobre dla cery), które powodują przyciemnianie się podkładu. Ten nie staje się ciemniejszy.
Ocena: 4,5/5 Mimo wszystko potrzebuję czegoś co sprawi, że moja cera będzie wyglądać jak dawniej.. Chciaż nie wiem czy to możliwe :(
Postanowiłam na twarz kłaść jedynie bardzo dobre jakościowo kosmetyki, dlatego też wybrałam podkład GIVENCHY.
Co pisze producent:
"Marka Givenchy proponuje nowy podkład Photo Perfexion, obiecując razem z nimi nieskazitelny wygląd skóry.
Inspirowany cyfrowym obrazowaniem produkt koryguje i maskuje niedoskonałości. Podkład działa jak wygładzający korektor, dodając jednocześnie blasku. Lekka formuła wyrównuje koloryt i retuszuje. Kompleks udoskonalający cerę, dzięki perełkom krzemionki, mice, ekstraktom roślinnym z cukrami i potasem oraz wyciągowi z bluszczu nawilża i odświeża. Herbata Kombuchka pobudza skórę i aktywizuje lipogenezę, a duża koncentracja saponiny pobudza mikrocyrkulację i dba o zdrowy blask i kolor. Kompleks rozświetlający z optycznymi drobinkami i składnikami roślinnymi wspomagają efekt odbijania światła i naturalne zdolności fluorescencyjne skóry."
Cena:199zł
Zawartość:25ml
Moja opinia:
-Podkład pięknie pachnie! Mam wrażenie, że kładę sobie fiolki na twarz ;-)
-Mimo ciężkiej aplikacji(ciężko rozprowadzić, jest bardzo gęsty) w miarę ładnie przykrywa ciemniejsze plamki na twarzy.
- Przepiękne opakowanie, ale niestety mała zawartość podkładu :( Bardzo drogi, ale miejmy nadzieję, że zdrowy dla cery.
-Zawiera filtr 20 spf co w moim przypadku jest dobre, bo nie mogę wystawiać skóry na promienie słoneczne. Co najwazniejsze - pracuję w pomieszczeniu gdzie non stop jestem narażona na swiatło jarzeniówek(tak niedobre dla cery), które powodują przyciemnianie się podkładu. Ten nie staje się ciemniejszy.
Ocena: 4,5/5 Mimo wszystko potrzebuję czegoś co sprawi, że moja cera będzie wyglądać jak dawniej.. Chciaż nie wiem czy to możliwe :(
A próbowałaś podkładu Clinique Anti-Blemish do skóry z problemami i skłonnością do trądziku? Mimo, że nie mam strasznej cery, to mimo wszystko wolę zapobiegać niż leczyć,a ten podkład nie dość że super ujednolica cerę, to jeszcze dba o to, aby żadna nieprzyjemna niespodzianka nie pojawiła się na twarzy :-)
OdpowiedzUsuńnie no cena zaporowa;)
OdpowiedzUsuńspróbuj revlon colorstay, wszystko pod nim się ukryje
OdpowiedzUsuńzdecydowanie za drogi na moje studenckie życie :) ale przydatna notka :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy do zakrycia wszystkiego jest Dermacol :)
OdpowiedzUsuńDermablend...sprawdzil go nawet sam Zombie Boy :)
OdpowiedzUsuńmocno kryjący jest Vichy Dermablend, moim zdaniem świetnie kryje też Deborah Colour Copy. serio, powyżej pełnej półki cenowej jakość już nie wzrasta :)
OdpowiedzUsuń