Hejka! Robiąc te zdjęcia było wyjątkowo zimno stąd moje dziwne miny i tak "skromna" ilość zdjęć, ale mam nadzieję, że mimo to wpis Wam się spodoba ;-) Ostatnio miałam kontuzję stopy i nie mogłam robić zbyt wielu treningów, ale wracam do żywych i z lekko bolącym sródstopiem zaczynam realizować plan przygotowawczy do maratonu. Mój pierwszy maraton pobiegnę w Paryżu dokładnie 12 kwietnia. Nawet nie wiecie jaka jestem podekscytowana tym faktem! Czego chcieć więcej? Bieganie jest moją pasją, Paryż moją miłością - połączenie doskonałe! Będziecie mi kibicować?!:)
Buziaki i miłego, mikołajkowego wieczora!
Alex