Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Z życia wzięte. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Z życia wzięte. Pokaż wszystkie posty

25 lutego 2012

Homemade SUSHI, czyli z życia wzięte

Hey! I wanted to show you pics of my homemade sushi - it was so tasty, i could say even as tasty as in japanese restaurant ;-)) It's not as complicated as I thought! I've never showed you recipes&pics of food in here, but this time I wanted to show you my little beauties ;-)) 


____________________________________________________________________________

Hej! Dzisiaj chciałam Wam pochwalić się moim "osiągnięciem", a mianowicie zrobieniem sushi tak pysznego jak u samego Japończyka! Myślałam, że jest to proces bardziej skomplikowany, ale nic bardziej mylnego.


Jak to zrobiłam?

Kupiłam zestaw, w którym były: 4 liście algowe, 2 opakowania pałeczek, mata, sos sojowy, małe wasabi, 2 saszetki ryżu i ocet ryżowy.

Ryż gotujemy 15-20 minut na wolnym ogniu, następnie zalewamy go octem ryżowym (w tym op. było chyba ok 30 ml). Czekamy aż przestygnie.

Na specjalną matę rozkładamy liścia i bierzemy 1/4 ryżu (pół woreczka) i rozprowadzamy na 2/3 zostawiając z jednej strony ok 2 cm. Na to układamy (ok 2 cm grubości względem całego liścia) dodatki - może to być łosoś wędzony plus ogórek albo inne owoce morza,awokado etc. Zawijamy pomagając sobie matą. Żeby zamknąć liścia wystarczy odrobina wody i liść się "sam zakleja". Tak robimy z 3 kolejnymi liścmi i kroimy ostrym nożem centymetrowe kawałki albo grubsze jak kto woli. Używając pałeczek maczamy Sushi w sosie sojowym lub wasabi(zielona,ostra pasta) i voila ;-)

Ach, wiem że nigdy nie umieszczałam tu przepisów ani nic podobnego, ale takie smaczne było, że musiałam się Wam pochwalić ;-)) Jeśli mi wyszło to i Wam wyjdzie! ;-) Miłego wieczora :*







9 lutego 2012

Są zdjęcia, które się po prostu lubi.

There are pics that you like - just like that. They can remind u about the things u liked, about moments you enjoyed in yoyu life, about the best time of your life. I want you to understand idea of this post - I want to show you pictures that were/are important to me :) I hope u like it xxx


______________________________________________________________________________


Nawiązując do tematu - nie macie tak, że pewne zdjęcia bardzo lubicie, bo kojarzą Wam się one z jakimś miłym  wspomnieniem/doświadczeniem? Z okresem życia, który jest dla Was bardzo ważny? Chciałabym żebyście zrozumieli/zrozumiały mój zamysł umieszczenia różnych fotek w dzisiejszym wpisie. Mam nadzieję, że chociaż troszkę się Wam spodobają. :) 


WITAM NOWYCH OBSERWATORÓW!:) MAM NADZIEJĘ, ŻE BĘDZIECIE TU CZĘSTO ZAGLĄDAĆ :):*



















Starocie, nowości i inne :)  Mam nadzieję, że trochę Wam to pomogło mnie bliżej poznać :)

6 lutego 2012

Spotkanie bloggerek - Poznań 5 luty :) Zapraszam!

Hello! 2nite I wanna present you  bloggers meeting that took place this sunday. It was really great, I loved it. The girls were so nice and so pretty&stylish. I'm gonna live you with pics so you could see that. xoxo

____________________________________________________________________________________

Dzisiejszy wpis jest prawdziwą perełką ;-) Po raz pierwszy byłam na spotkaniu bloggerek. Przyznam się, że miałam obawy, w końcu mam już 23 lata, a wczoraj chłopak uświadomił mi, że rocznikowo to 24. 0_o Jednak rozwiało je miłe grono dziewczyn, które stało pod wejściem do Malty z uśmiechem na twarzy, a później już było tylko lepiej. :) Na spotkanie wybrałam się z Kasią z Catherineline.blogspot.com (która btw jest wspaniałą osóbką <3). Łącznie było nas 8, ale dzięki temu mogłyśmy się lepiej poznać. Już nie wiem co napisać, bo Julka i Agata wszystko opisały (klikając na imię przejdziecie do ich relacji:p).Jedno mogę Wam powiedzieć - takie spotkania są fantastyczne, bo zdjęcia wszystkiego nie powiedzą - to jak dziewczyny są sympatyczne przerosło wszelkie oczekiwania! Pogadałyśmy, wypiłyśmy kawę, pośmiałyśmy się, poznałyśmy Radka "fotografa" znalezionego podczas jedzenia :DD Naprawdę było bardzo miło! Pozdrawiam Was serdecznie :*:* A dla tych, które nie mogły przyjść - zdjęcia, które mam nadzieję pozwolą Wam trochę poczuć klimat spotkania!:)



















Ciekawe blogów dziewczyn? Pod każdym zdjęciem zostawiam link :-)) :**


















A tu to chyba poznajecie ;-) ;-P 


I SZAFIARSKI OBOWIĄZEK ;-)


sweter - kappahl (sweater)

koturny - fleq (wedges)

pierścionek - edibazzar (ring)

naszyjnik - parfois (necklace)

torba - allegro (bag)




Zapraszam na blogi dziewczyn, bo naprawdę warto :D Was kochane serdecznie pozdrawiam, jesteście prześwietne :-):*****

26 stycznia 2012

Muzyka poruszająca serca&zmuszająca do tańca :) OLD HITS

Nie chcielibyście czasem cofnąć się w czasie? Żyć w tamtych czasach, ubierać się jak nasi rodzice,
słuchać takiej muzyki? Kiedyś, jak byłam mała bardzo chciałam żyć w czasach Ludwika XIV - piękne białe peruki, pieprzyki, suknie, kapelusze,gorsety. Nie myślałam o realiach wtedy panujących, a jedynie o pięknych strojach, ubieganiu się o damę serca, o "rycerzach" na koniach :) Kiedyś również wyśmiewałam się ze starej muzyki, z hitów moich rodziców. Teraz, z dnia na dzień zaczynam rozumieć dlaczego ta muzyka jest tak głęboko zakorzeniona w ich sercach. 



(źródło: www.fashionnow.pl)


Mistrz Phil <3








Ukochany Michael <3





Cudowna, "prze"najlepsza, ja słuchając tej piosenki mam do niej tysiące sceniariuszy jednakże jeden powraca cały czas, ale nie będę się rozpisywać :)


Sting





MICHAEL JACKSON - ale to już pewnie wiecie, że od zawsze go kocham i wielbię!


Piosenka i teledysk kojarzący mi się z dzieciństwem :) 





The way you make me feel, you really turn me ooooon... love it!!:)





Kolejne cudo!


A ta piosenka dosłownie wzrusza - chyba żadna mnie tak nie wzruszyła ;) I to dwie wersje - starsza i nowsza...







i nowa..







Ray Charles - tutaj już widzę moją babcię i dziadką tańczących w jakiejś knajpie :P :)








A czy Wy, słuchając takiej muzyki (o ile to Was dotyczy) wyobrażacie sobie Waszych rodziców,dziadków ? :)

15 stycznia 2012

DZIEWCZYNA Z TATUAŻEM - moje odczucia.


Dzisiaj mam dla Was nietypowy post - recenzję filmu "Dziewczyna z tatuażem" z Danielem Craigiem w roli głównej ♥



Co piszą o filmie znane portale?
 
"Film zrealizowany na podstawie bestsellerowej książki. Mikael Blomkvist, znany dziennikarz oskarżony o zniesławienie, otrzymuje nietypowe zlecenie od właściciela koncernu przemysłowego, Henrika Vangera. Ma zbadać sprawę tajemniczego zaginięcia 16-letniej Harriet Vanger, które miało miejsce w latach 60-tych. Blomkvist nie wie, że każdy jego krok jest śledzony przez niezwykle inteligentną hakerkę, Lisbeth Salander, która wykonuje to na prośbę Vangera. Śledztwo z czasem zaczyna odkrywać krwawą i niebezpieczną historię rodziny Vanger." (źródło: filmweb.pl)
 
 
 
-Film momentami drastyczny, niesmaczny - sceny gwałtu, ale odczucia mijają z biegiem wydarzeń o czym się przekonacie;
- zaskakujący (chociaż ja osobiście od początku wiedziałam o Harriett, przeczucie);
-chce się go oglądać, 2 i pół godziny mijają niewiadomo kiedy;
- duży plus za grę Daniela i dziewczyny z tatuażem :)
- świetna alternatywa na spędzenie wolnego czasu tylko uprzedzam - jeśli chcecie się rozluźnić, posmiać - to idźcie na komedię, bo ten film ma mało zabawnych momentów, jeśli w ogóle takowe są
- brutalny, ale niestety prawdziwy... rzeczywistość ukazana w filmie oddaje prawdziwe życie..
 
Ciężko opisać ten film, go trzeba po prostu zobaczyć.

12 stycznia 2012

PIERWSZY FILM :) ZAPRASZAM!

I'm so thankful you're here with me! I recorded something 4 you! xoxo
___________________________________________________________________________________

W podziękowaniu dla Was nagrałam pierwszy film... mam nadzieję, że będziecie wyrozumiali!:-) buziaki:*







Przy okazji co miałam na sobie ;) (zdjęcie z dnia wcześniej :D)



jeansy - americanos (jeans)
koszula - stradivarius (shirt)
pierścionek - edibazzar.pl (ring)
buty - venezia (shoes)
torba - z Turcji (bag from Turkey)