W 21 wieku coraz ciężej spotkać ludzi z pasją, którzy się w niej realizują rozwijając poprzez nią swoją osobowość. Z czasem pasja zdaje się przechodzić w zarobek, czyli tym samym staje się sposobem na życie i mamy prawdziwy "polish" żeby nie rzec "american dream". Wiadomo dla każdego co innego jest życiowym marzeniem, jednakże ja z całego serca zazdroszczę ludziom, którzy żyją ze swojej pasji.
Chciałabym kiedyś móc napisać, że pracuję i kocham to co robię :)
I tym optimistycznym akcentem zapraszam Was do oglądnięcia biżuterii (po części robionej przez właśnie takich ludzi, ale po części także robionej "hurtowo" jeśli wiecie co mam na myśli), która pojawiła się ostatnio w mojej "szafie".
Alex