Miewacie czasem takie dni gdy powracacie do przeszłości, wspaniałych chwil i niezapomnianych momentów z przyjaciółmi? Tych, którzy z różnych powodów, będący kiedyś codziennością, stali się dziś nam prawie obcy? Nie widujecie się, nie rozmawiacie, a Wasz kontakt jest ograniczony do zera? Ludzie, bez których nie wyobrażaliście sobie życia? Ludzie, którzy pomagali Wam w każdym problemie, a za których Wy moglibyście pójść w ogień? Mnie ostatnio coraz bardziej męczą te wspomnienia, a myśl o tym, że miałam tak wspaniałe osoby koło siebie i pozwoliłam im "odejść" tylko upewnia mnie w przekonaniu, że byłam niemądra. Nie zadzwonię pierwsza, nie odezwę się pierwsza, nie wyjdę z inicjatywą.. wychodzę z założenia, że jeśli ktoś zechce się spotkać, to sam się odezwie. Co gdy druga osoba myśli tak samo? No właśnie, co wtedy? Kurde!
Buty - Deezee sandals
Spodnie - Mohito pants
Koszula - Stradivarius shirt
Zegarek - Daniel Wellington watch
Torba - Michael Kors bag
Oksy - Celine sunnies
zmieniłabym koszulę na czarno, aby pasowała do bucików, które sa boskie :)
OdpowiedzUsuń_____________
Sprawdź moją nową stronę ♥ daria-porcelain.pl
Wspaniale! :) Mam takie same sandałki, ale ze srebrnymi elementami. :D
OdpowiedzUsuńPrzyjemny look, jeansy są świetne ;)
OdpowiedzUsuńrewelacja!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńSzpileczki, ahhh <3
Pozdrawiam!
http://moda-na-obcasach.blogspot.com/
Niebieski to mój ulubiony kolor i ślicznie ci w nim Adriana Style
OdpowiedzUsuń