Za każdym razem gdy chcę napisać coś szczerego i od siebie, wybieram nastrojową muzykę, słucham kilku dobrych kawałków, po czym zabieram się za zbieranie myśli i finalnie przelanie ich na "papier". Dziś leżę w łóżku, wgapiona w zdjęcie poniżej, nie wiedząc co tak właściwie tu umieścić. Muzyka Sojki czy Turnaua faktycznie ma cudowne działanie dla duszy, ale z jakiegoś powodu wprowadza mnie również w stan zadumy i głębszych refleksji, które z czasem zaczynają mnie przytłaczać i smucić. Też tak macie?
Ściskam!
fot. Paulina
Płaszcz - Mosquito coat
Okulary -Celine sunnies
Buty - Deezee shoes
Torebka - Michael Kors bag
Zegarek - Tommy Hilfiger
Pasek - Zara belt
Bardzo ładny płaszcz!
OdpowiedzUsuńteż go lubię! :*
UsuńKolor płaszcza obłędny!
OdpowiedzUsuńFotografia sposobem wyrazu - blog
też tak uważam ;-) :*
Usuńchyba nie zrozumiem fenomenu botków open toe :)
OdpowiedzUsuń_____________
♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥
ja uwielbiam! <3
UsuńBardzo ładny płaszcz i ciekawa stylizacja :)
OdpowiedzUsuńdzięki! ;-)
Usuńale bosko wyglądasz! :*
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :*
UsuńNaprawdę świetnie dobrana stylizacja! ;) Zapraszam na moją stronę, również interesuję się światem designu, przede wszystkim grafiki komputerowej: www.karolina-zaborowska.pl
OdpowiedzUsuń