No hej! Ciekawi mnie czy po kradzieży mojej domeny ktoś jeszcze tu zaglądnie? Nie ukrywajmy,że latami pracowałam na wejścia na moją stronę i nikt nie kojarzył już mojego bloga z bloggerem,ale może jednak?:-)
Piszę ten post usypiając chorego synka - tak naprawdę w trakcie choroby to jedyny moment "spokoju", o ile nie postanowi się na mnie władować. :-)
Wrzucam kilka stylizacji,które pojawiły się na instagramie. Buziaki miłego dnia!:)
Alex
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :* // Thanks for every comment xx