14 maja 2015

Stylizacje bez ograniczeń. Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9

Stylizacje bez ograniczeń. Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9

Wolność, własny styl, osobowość, pewność siebie eksponowana ubiorem, brak skrępowania. Zapewne niejedna z nas chciałaby potrafić żyć nie ograniczając się
w żadnej dziedzinie życia. Zawsze mówić co myśli, co uważa za słuszne, a co za błędne. Chciałaby być doceniana, kochana i szanowana. 

 Adoracja to coś, czego nam, prawdziwym kobietom zdecydowanie potrzeba 
w dzisiejszych czasach gdy coraz częściej nie potrafimy docenić tego naturalnego i prawdziwego, ale trochę dalszego od powszechnie przyjętego ideału piękna. W walce o swoje naturalne i pewne siebie „Ja” pomóc nam może zapanowanie nad naszą pielęgnacją - zachęca w kampanii #breakfree Jessica Alba. Wystarczą tylko właściwe produkty. Do przetestowania jednego z nich - depilator Silk-épil 9 zaprosiła mnie marka Braun.
Czy zdarzyło Wam się kiedyś mieć ważne wyjście, ale nie mogłyście założyć wybranej kreacji, bo np. byłyście w okresie przerwy między depilacją, a nie chciałyście męczyć nóg najtańszymi jednorazowymi maszynkami? Na pewno miałyście taką sytuację nieraz w życiu! Teraz może się to zmienić, ponieważ w przypadku depilatorów Braun, można usunąć króciutkie, dopiero co odrastające włoski o wielkości 0,5 mm! Czasami nawet ich nie zauważymy, ale światełko zamontowane w depilatorze pomoże nam je dostrzec bez problemu. Która kobieta nie kocha pięknych, gładkich nóg? :)

Co go wyróżnia na tle innych depilatorów?

    Duża głowica depilatora, która jest teraz większa aż o 40%. Oznacza to, że za jednym pociągnięciem usuniemy o wiele więcej włosków, więc depilacja zajmie nam mniej czasu
         Wodoodporność. Moim zdaniem jest to największy plus tego urządzenia! Depilację można przeprowadzać także na sucho, ale uwierzcie mi - na mokro jest sto razy łatwiej i przyjemniej :) Ponadto zawsze po depilacji od razu możemy przepłukać urządzenie.
  40 delikatnych, ale skutecznych pęset, które idealnie usuną nawet najkrótsze włoski, czyli Technologia MicroGrip. Posiadaczki rzadszego owłosienia też będą zadowolone, bo pęsety docierają dosłownie wszędzie! Jak chodzi o odczuwanie bólu podczas depilacji to wierzcie mi - jestem osobą, którą strasznie boli regulacja brwi u kosmetyczki, a co dopiero depilacja. Mile się zaskoczyłam kiedy okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Kiedyś używając innego depilatora tak się zraziłam do tych urządzeń, że je całkowicie odstawiłam. Cieszę się, że marka Braun poprosiła mnie o przetestowanie tego produktu, bo teraz już wiem, że mój wcześniejszy depilator był po prostu kiepski ;-) Wygodne jest to, że usuwa on już 0,5mm włoski, czyli depilując się raz w tygodniu możemy spokojnie odkrywać nasze piękne nogi bez obaw  ;-)
     Magiczne światełko SmartLight pozwala nam na dokładniejszą depilację, bo dzięki niemu jesteśmy w stanie dostrzec wszystkie włoski, których często po prostu przegapiamy nie jesteśmy w stanie wypatrzyć pod prysznicem.
Wygląd. Jak dla mnie depilator jest piękny, a możemy go dostać w paru wersjach kolorystycznych” biało-różowej, biało-fioletowej i biało-turkusowej.
  Dodatkowe wyposażenie. Czy wiecie, ile nakładek jest w zestawie? Masująca, zapewniająca maksymalny kontakt ze skórą, głowica goląca z nasadką do przycinania i do depilacji twarzy.  W zestawie znajduje się również szczoteczka do czyszczenia urządzenia oraz podstawka ładująca.
  Zasilanie akumulatorowe. Urządzenie wytrzyma ok. 40 minut bez ładowania, tak więc baterii spokojnie wystarczy na jeden "zabieg". Do zestawu dołączona jest wygodna podstawka ładująca. (kiedy depilator jest w pełni naładowany przestaje migać światełko). Mi średnio starcza na ok. 2 zastosowania. 


Moja ocena w skali 1 do 6:

Obietnice producenta, a rzeczywistość:
bateria: 6
usuwanie włosków: 5,5
Wygląd: 6

Cena ok. 600 zł


Z czystym sumieniem mogę Wam polecić ten depilator, na pewno nie będziecie zawiedzione :) Ja za pierwszym razem (tj. 2 tygodnie temu) poszłam na całość
i wydepilowałam ręce i do dziś mam gładkie :-) Jeśli macie jakieś pytania czy doświadczenia piszcie śmiało w komentarzach! 

9 komentarzy:

  1. piękna sukienka ;)
    Podoba mi się ten depilator, ale obecnie niestety nie mogę sobie na niego pozwolić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kuszące urządzenie, tylko ta cena... :/

    OdpowiedzUsuń
  3. ja niestety nie mogę się przekonać do depilatora, ilekroć do niego wracam to zawsze kończy się tak samo
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę nad zakupem nowego depilatora za jakis czas:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też mam brauna silk epil ale starszy model i też jestem bardzo zadowolona więc domyślam się, że 9 jest jeszcze lepsza:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. ja postawiłam na depilację laserową 100% polecam, bo do tej pory nie mogę uwierzyć jakie cuda zdziałały u mnie te zabiegi ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. cena troszkę odstrasza, ale działanie zachęca ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. marzę o niej :) świetna sukienka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :* // Thanks for every comment xx