Jak przetrwać srogą zimę? Zestaw na co dzień.

Z początku chciałam najmocniej przeprosić wszystkie z Was, które czekały na wpis i wysyłały do mnie pytania kiedy pojawi się coś nowego. Przez ostatnie dwa tygodnie zajęta byłam przeprowadzką, a na weekend nie było mnie fizycznie w domu, więc nie było możliwości zrobienia jakichkolwiek zdjęć. Czas nadrobić zaległości!:)

Okulary wbrew pozorom nie są tylko "dodatkiem" do stylizacji. Pamiętajcie, że zimą promienie słoneczne odbijające się od śniegu mają dużo większą częstotliwość. Chyba lepiej usłyszeć komentarze od kilku ludzi "patrz, ta w zimie okulary nosi!" niżeli się marszczyć? ;-)

KURTKA - MOSQUITO jacket, TOREBKA - PARFOIS bag, CZAPKA - STRADIVARIUS beanie, OKULARY - RAY BAN sunnies, BUTY - SHOELOOK shoes

 Kurtkę, którą mam na zdjęciach mam już od miesiąca, ale szczerze nie było kiedy jej założyć - przecież było tak ciepło! Gdy przyszły straszne mrozy okazała się ona zbawienna dla takiego zmarzlucha jak ja, gdyż oprócz tego, że jest puchata i bardzo ciepła posiada ona jeszcze futerko, które po wywinięciu służy jako kaptur. Przy temperaturach - 15C we wszystkim po dłuższym czasie będziemy się trząść, ale mając tak solidne zabezpieczenie jakim jest ta kurtka z pewnością lepiej na tym wyjdziecie ;-) Ciepła czapka oraz rękawiczki to coś bez czego ostatnio nie ruszam się z domu. Pod spodem ciepły sweter (+podkoszulka), wygodne jeansy (+rajstopy) i śmiało mogę powiedzieć, że jestem wygrać z mrozami. A wy jak sobie radzicie?

Alex