Jak w temacie dzisiaj (mimo, że już w pół do 23!) chciałam dać recenzję kilku kosmetyków do ust.Pomadek i błyszczyków. Porównam trwałość kosmetyków, jakość, wygląd i ich działanie.
Like I said in topic today (although it's half to 23!) I wanted to write you about some cosmetics for lips. Lipsticks and Lip glosses. I'm gonna compare their permanence, quality, design and the effect that they give.
POMADKI - LIPSTICKS
Yves Saint Laurent rouge pur 147
Trwałość : zmywa się po pierwszym łyku kawy ;/
Kolor: cudny jak widać!
Inne: podkreśla suche miejsca na ustach, co jest moim utrapieniem ostatnio
Cena: zbyt wygórowana jak na tak "świetnie" działający kosmetyk (ponad 100 zł)
Opakowanie: co z tego, że opakowanie przykuwa wzrok skoro kosmetyk jest tak kiepski?
2. LANCOME color fever nr. 202 dazzling mocha
Trwałość: dość szybko się zmywa ze względu na małą ilość pigmentu (jasne pomadki mają go dużo mniej) jednak drobinki brokatu zostają na dłużej ;-)
Kolor: delikatny, z drobinkami złota, odcien Peche bodajże ;>
Inne: też jak na pomadkę droższej firmy za krótko się trzyma!
Opakowanie: cudowne, srebrno-fiołkowe ze ślicznym logiem lancome
Cena: ok 110-120 zł
Oba kolory na ręce: wyżej YSL, niżej Lancome
BŁYSZCZYKI: LIP GLOSSES
1. Chanel - pierwszy od lewej ( 1st one from the left side) brillant levres 68
Trwałość: znowu to samo! jak bardzo byłam w błędzie myśląc, że kupując błyszczyk Chanel będzie on wytrzymały! guzik prawda ;P
Opakowanie: klasyczne, ale w sumie nic co przyciąga wzrok
Inne: świetne działanie nawilżające, bardzo gęsty, ale niestety niezbyt wydajny..
Cena: 115 zł
2. Astor - na lewo(transparentny) - wybaczcie czerwony pedzelek :P i Loreal z prawej (pomarańcz)
Astor..
Trwałość: bardzo trwały, co się często nie zdarza jeśli chodzi o tańsze błyszczyki
Opakowanie: zakrętka błyszczyka jako imitacja kamienia szlachetnego, bardzo ładne co widać na załączonym obrazku
Inne: NIE PODKRESLA SUCHYCH SKÓREK! To bardzo ważne, ponieważ zażywam leki bardzo wysuszające skórę, a usta dostają najbardziej i w ogóle nie widać popękanych ust, jedynie zaczerwienione obramówki ust, których ukryć się nie da. DAJE EFEKT MOKRYCH UST, CUUDO!
Cena: ok 25 zł?
no i Loreal glam shine( 6 h twałość...) 402 addictive amber
Trwałość: trwały, ale osadza się na zebach, każdy kolor!
Opakowanie: podoba się, chociaż i tak w porównaniu do tych droższych jest po prostu zwyczajny
Inne: gęsty, na początku wałkuje się jak cienie do powiek na oczach. ;/ ale świetnie nawilża! niestety też podkreśla suche skórki. Jak chodzi o pędzelek: w kształcie serduszka, co ułatwia aplikację
Cena: 40 kilka zł :P
PODSUMOWUJĄC: Niestety mylimy się sądzac, że im droższe tym lepsze. Czasami jest wyjątek od reguły, ale niestety w wielu przypadkach płacimy za markę. Ja gorąco polecam ASTOR jak chodzi o tańsze firmy. W przypadku droższych polecam błyszczyk DIOR KISS (już mi się skończył, więc nie dam opinii i nie mam zdjęć) - jest bardzo wytrzymały i ma piękne kolory ;-))
Like I said in topic today (although it's half to 23!) I wanted to write you about some cosmetics for lips. Lipsticks and Lip glosses. I'm gonna compare their permanence, quality, design and the effect that they give.
POMADKI - LIPSTICKS
Yves Saint Laurent rouge pur 147
Trwałość : zmywa się po pierwszym łyku kawy ;/
Kolor: cudny jak widać!
Inne: podkreśla suche miejsca na ustach, co jest moim utrapieniem ostatnio
Cena: zbyt wygórowana jak na tak "świetnie" działający kosmetyk (ponad 100 zł)
Opakowanie: co z tego, że opakowanie przykuwa wzrok skoro kosmetyk jest tak kiepski?
2. LANCOME color fever nr. 202 dazzling mocha
Trwałość: dość szybko się zmywa ze względu na małą ilość pigmentu (jasne pomadki mają go dużo mniej) jednak drobinki brokatu zostają na dłużej ;-)
Kolor: delikatny, z drobinkami złota, odcien Peche bodajże ;>
Inne: też jak na pomadkę droższej firmy za krótko się trzyma!
Opakowanie: cudowne, srebrno-fiołkowe ze ślicznym logiem lancome
Cena: ok 110-120 zł
Oba kolory na ręce: wyżej YSL, niżej Lancome
BŁYSZCZYKI: LIP GLOSSES
1. Chanel - pierwszy od lewej ( 1st one from the left side) brillant levres 68
Trwałość: znowu to samo! jak bardzo byłam w błędzie myśląc, że kupując błyszczyk Chanel będzie on wytrzymały! guzik prawda ;P
Opakowanie: klasyczne, ale w sumie nic co przyciąga wzrok
Inne: świetne działanie nawilżające, bardzo gęsty, ale niestety niezbyt wydajny..
Cena: 115 zł
2. Astor - na lewo(transparentny) - wybaczcie czerwony pedzelek :P i Loreal z prawej (pomarańcz)
Astor..
Trwałość: bardzo trwały, co się często nie zdarza jeśli chodzi o tańsze błyszczyki
Opakowanie: zakrętka błyszczyka jako imitacja kamienia szlachetnego, bardzo ładne co widać na załączonym obrazku
Inne: NIE PODKRESLA SUCHYCH SKÓREK! To bardzo ważne, ponieważ zażywam leki bardzo wysuszające skórę, a usta dostają najbardziej i w ogóle nie widać popękanych ust, jedynie zaczerwienione obramówki ust, których ukryć się nie da. DAJE EFEKT MOKRYCH UST, CUUDO!
Cena: ok 25 zł?
no i Loreal glam shine( 6 h twałość...) 402 addictive amber
Trwałość: trwały, ale osadza się na zebach, każdy kolor!
Opakowanie: podoba się, chociaż i tak w porównaniu do tych droższych jest po prostu zwyczajny
Inne: gęsty, na początku wałkuje się jak cienie do powiek na oczach. ;/ ale świetnie nawilża! niestety też podkreśla suche skórki. Jak chodzi o pędzelek: w kształcie serduszka, co ułatwia aplikację
Cena: 40 kilka zł :P
PODSUMOWUJĄC: Niestety mylimy się sądzac, że im droższe tym lepsze. Czasami jest wyjątek od reguły, ale niestety w wielu przypadkach płacimy za markę. Ja gorąco polecam ASTOR jak chodzi o tańsze firmy. W przypadku droższych polecam błyszczyk DIOR KISS (już mi się skończył, więc nie dam opinii i nie mam zdjęć) - jest bardzo wytrzymały i ma piękne kolory ;-))
Zachęcam kochane/i do obserwowania, bo planuję dużo ciekawych wpisów! Bierzcie udział w ankiecie – proszę o szczere opinie!
Żeby obserwować wystarczy mieć konto(e-mail) na gmail.com i założyć profil – dosłownie minutka. Wtedy na lewo kliknąć OBSERWUJ i wyskoczy pytanie o obserwowanie publiczne lub prywatne – tu do wyboru – i już będziecie mieć najnowsze informacje o postach itp. Żeby widniał u Was blog na stronie trzeba dodać gadżet osób, które się obserwuje w projekcie, następnie wejść na swojego bloga i kliknąć ikonkę narzędzi i pojawi się 'dodaj do listy' – blogi, które obserwuję i zatwierdź ;-)) I już macie mnie w obserwowanych na blogu ;-) Buźka!:*
tymczasem mała zapowiedź kolejnego posta..
Usteczka są niesamowite w pomadkach jak i błyszczykach :) Dodaję do obserwowanych :) Będę zaglądać często :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wole błyszczyki, Chce już twoj nowy post. Bo jest ciekawa zapowiedź.
OdpowiedzUsuńlove-makeup-fashion - albo stylziacja na Tobie i wtedy potrzebna jest jakaś rzecz ze sklepu, albo kolaż :)
OdpowiedzUsuńLBG: kuuurde ;-( bo mam juz fajna stylizacje, ale bez rzeczy.. a kolaze do mnie nie przemawiaja ;/ ale dziekuje;*
OdpowiedzUsuńmasz rację, nie ma co przepłacać, a Astor też lubię ;) Bużka ;*
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci za informacje! też chcę mieć takie usta ;*
OdpowiedzUsuńps. Dodaję Cię do obserwowanych (byłoby mi STRAAAAASZNIE miło, gdybyś zrobiła to samo, ale to oczywiście zależy od Ciebie) i zapraszam na moje rozdanie (jest w 4 poście od góry) - do wygrania jest DROGOCENNY naszyjnik-serduszko, który bardzo by do Ciebie pasował :)
chocarome.blogspot.com
Najbardziej podoba mi się ten ostatni ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :***